Tłusto ale smacznie

Niegdyś pączki wyrabiano z najlepszej, prawdopodobnie pszennej mąki. Ciasto smażone było w głębokim, gorącym tłuszczu, najczęściej na smalcu i podawano je obficie okraszone skwarkami. Chodziło o to, aby pączek był jak najbardziej tłusty po to aby najeść się nim przed 40-dniowym postem, w czasie którego jedzono tylko postne potrawy.
Dziś pączek to również pyszna, tłuściutka przekąska tyle, że podawana na słodko. Z marmoladą, z budyniem, z różą a może lepiej z czekoladą, bitą śmietaną czy toffi? Trudno się zdecydować ponieważ oferta pączków z okazji Tłustego Czwartku jest bardzo szeroka. Przeciętny pączek ma około 250 kalorii. Według badań średnio każdy z nas zjada 2,5 pączka. Warto zatem wiedzieć, że aby spalić jednego takiego rarytasa trzeba 12 minut szybkiego chodzenia po schodach, 20 min biegania, 50 min odkurzania czy 180 minut zmywania. Czy to dużo każdy musi ocenić sam. Mając jednak na uwadze słowa przesądu , jeśli ktoś w tłusty czwartek nie zje ani jednego pączka, to dalszej części roku nie będzie mu się wiodło w życiu, warto skosztować chociaż jednego. Smacznego.