Wycieczka do Kotliny Kłodzkiej

Ziemia Kłodzka przywitała nas ciepłym, wiosennym słońcem, więc od razu przystąpiliśmy do realizacji planu zwiedzania ciekawych pod względem turystycznym miejsc. Pierwszym z nich była dawna Kopalnia Złota w Złotym Stoku, po której oprowadził nas przewodnik. Wszystkich uczestników ogarnęła prawdziwa „gorączka złota". Gdyby nie fakt, że czekało na nas jeszcze wiele innych atrakcji, pewnie nigdy nie wyjechalibyśmy kolejką z kopalni na powierzchnię.

Następnym punktem programu było bliższe przyjrzenie się Twierdzy Kłodzkiej, gdzie mogliśmy zobaczyć i zwiedzić zabytkowy tunel – labirynt, którego pokonanie momentami nie należało do najłatwiejszych. Był też czas na spacer po centrum Kłodzka i wykonanie pamiątkowego zdjęcia na gotyckim moście św. Jana, który często porównywany jest do słynnego Mostu Karola w Pradze.

Popołudnie upłynęło nam na przyjemnościach związanych z zakwaterowaniem się w ośrodku „Dom na Wzgórzu" oraz na integracji grupy. Doskonałym miejscem na wspólne spędzenie czasu okazała się zagroda edukacyjna znajdująca się na terenie ośrodka. Zwieńczeniem długiego dnia były warsztaty edukacyjne pt. „Od ziarenka do bochenka chleba" połączone z wypiekiem chleba.

Czwartkowy ranek przywitał nas kapuśniaczkiem z nieba. Nie było nam wcale do śmiechu. Na duchu podniósł nas pan przewodnik mówiąc, że pogoda w górach bardzo szybko się zmienia i wyruszyliśmy do Wambierzyc. Obejrzeliśmy tutaj ruchomą szopkę, a następnie zwiedziliśmy Bazylikę i poznaliśmy historię tego miejsca.

W południe dotarliśmy do Czermnej, gdzie pan przewodnik w sposób niezwykły wprowadził nas w historię zabytku sakralnego – Kaplicy Czaszek.

Kolejnym punktem naszej wyprawy był spacer po Kudowie Zdrój. Sercem tego miasta jest pięknie położony Park Zdrojowy. Spacerując parkowymi alejkami, smakując wodę mineralną, cieszyliśmy się otoczeniem pięknej przyrody. Odpocząć mogliśmy w pobliżu Pijalni Wód Mineralnych.

Zachęceni piękną, słoneczną pogodą udaliśmy się na Błędne Skały - unikalny górski labirynt. Podziwialiśmy powstałe przez wiatr i wodę bloki skalne, które tworzą kilkusetmetrową trasę turystyczną o niepowtarzalnym uroku. Zwiedzając, musieliśmy niejednokrotnie przeciskać się przez bardzo wąskie szczeliny. Trasa górskiej wycieczki była piękna.

Gotowi do dalszego chodzenia po górach udaliśmy się do miejscowości Karłów. Zatrzymaliśmy się na parkingu i w dalszą drogę ruszyliśmy na piechotę. Celem był najwyższy w tych górach szczyt – Szczeliniec Wielki, na który trzeba było wejść po morderczych schodach. Dalsza wędrówka wśród szczelin Gór Stołowych miała różną formę. Uczestnicy wyprawy pokonywali trasę na różne sposoby: wygięcia, stąpanie na palcach, wciąganie brzucha, przykucnięcia i przysiady, przeciskanie się na czworakach czy podskoki z kamienia na kamień. Wszystkim udało się pokonać trudy i przeszkody wyznaczonych ścieżek i z uśmiechem na twarzach wróciliśmy do ośrodka na obiad, który smakował jak nigdy.

Wieczorem udaliśmy się do pięknego uzdrowiska w Polanicy Zdrój, w którym skosztowaliśmy wody o działaniu leczniczym. Spacerowaliśmy po Parku Zdrojowym, zobaczyliśmy amfiteatr, sanatorium, fontannę i wielką granitową kulę.

W piątek, z samego ranka udaliśmy się do Kletna, aby zobaczyć Jaskinię Niedźwiedzią. Warto było zobaczyć to niezwykłe miejsce. Panująca tam ciemność, przeciskanie się przez wąskie korytarze, kapiąca ze ścian woda i przepiękne zjawiska krasowe - stalaktyty i stalagmity robiły wrażenie.

W drodze powrotnej do domu zatrzymaliśmy się jeszcze w Lądku Zdroju, by po smacznym obiedzie zobaczyć najstarszy Park Zdrojowy oraz korzystając ze słonecznej pogody nacieszyć oko pięknem tutejszego krajobrazu.

Możemy potwierdzić, że niewątpliwie najprzyjemniejszymi chwilami z życia szkolnego są te, które można przeżyć na wycieczkach szkolnych. Ta wycieczka jest tego świetnym dowodem!